Archiwum
Wydanie nr 5/2017 (1193)
TEMAT NUMERU
6FELIETON
20WYDARZENIA
28RANKING
53ZOOM
70TECHNO BIZNES
72FINANSE
82MIASTA
106KRONIKA
111SZTUKA ŻYCIA
124Lodówka i telewizor
Wojna telewizora z lodówką, czyli – jak wyjaśnia w swoim artykule na temat sytuacji w putinowskiej Rosji Michał Kozak – poziom społecznej euforii i zgody na działania rządzących wynikający wprost z poziomu zaspokojenia podstawowych potrzeb ekonomicznych obywateli, wcale nie jest rosyjskim sposobem na diagnozę bieżącej sytuacji. Choć za naszą wschodnią granicą wydaje się szczególnie wpływać na działania administracji Putina, czego świadkami byliśmy raptem trzy lata temu, gdy Rosja rozpętała wojnę na Ukrainie. Dlatego z uwagą przyglądamy się rosyjskiej lodówce. A jej stan zależy od rosyjskich surowców i… aktualnego stanu mocarstwowych aspiracji Władimira Władimirowicza.
W tym samym czasie, gdy Rosjanie przejadają wpływy z handlu ropą i gazem, po drugiej stronie oceanu Donald Trump układa nowe puzzle z Chinami, Japonią, Koreą, Turcją i Syrią. Grze przygląda się ze zdziwieniem podzielona Unia Europejska, zajęta teraz bardziej układaniem nowych relacji z Wielką Brytanią.
I choć Rosja bardzo chciałaby zagrać przy tym stole – najwyraźniej Putinowi trafiła się karna kolejka. Czeka na możliwość wykonania ruchu. Pręży nadwątlone embargiem muskuły. Zagląda przez ramię Erdogana i Asada, pilnowany i napominany scenicznym szeptem raz przez Pekin, innym razem przez Waszyngton.
Wracając do lodówki i telewizora. Za oceanem telewizor huczy „America first!”, a notowania gospodarcze ekipy Donalda Trumpa rosną. Nie dziwi więc dobrze zaplanowana wizyta wicepremiera Mateusza Morawieckiego w Waszyngtonie, ani to, że jednym z tematów poruszanych podczas rozmów z administracją Trumpa była możliwość eksportu amerykańskiego gazu LNG do gazoportu w Świnoujściu. Głównym celem wizyty polskiej delegacji była jednak rozmowa z zapowiadającą kolejne podwyżki stóp procentowych szefową Fed, bo to od Janet Yellen zależy pośrednio poziom obsługi polskiego długu. Jak pisze Piotr Rosik, w artykule na temat roli banków centralnych – Fed musi sprostać globalnym konsekwencjom swojej polityki, a „pośpiech w podwyżkach oznacza negatywne skutki dla globalnego ożywienia, a pośrednio także dla dynamiki PKB USA”. Podobnie jest w bliższej nam instytucji, Europejskim Banku Centralnym – który boryka się z drastycznym spadkiem poparcia swoich decyzji wśród instytucji finansowych. Stąd w bieżącym wydaniu przyglądamy się działaniom banków centralnych, a także ostatnim decyzjom naszej Rady Polityki Pieniężnej.
A zaglądając do naszej lodówki… rośnie poziom polskiego PKB, co jest oczywiście efektem Programu „500 plus”, a analitycy zapowiadają, że to dopiero początek. Z telewizora zaś coraz częściej słychać, że rządy PiS to nie „krótkotrwały epizod, który trzeba przeczekać”.
Maciej Wośko
Redaktor Naczelny
Wszystkie scenariusze są złe
Trzy lata od aneksji Krymu i związanego z rosyjską agresją na Ukrainie wprowadzenia przez Zachód sankcji, z Moskwy napływają sprzeczne sygnały co do stanu tamtejszej gospodarki. Wiele jednak wskazuje na to, że zbliża się solidne tąpnięcie i związane z nim wstrząsy
Pójdziemy z Polski na cały świat
Biznes taki jak mój nie potrzebuje dofinansowania, ale dialogu i porozumienia z podmiotami, które stanowią prawo – mówi Jakub Zabłocki, współzałożyciel i przewodniczący rady nadzorczej X-Trade Brokers DM SA
Kryterium ornitologiczne
„Gazeta Bankowa” zapytała głównych ekonomistów największych banków i firm rynku finansowego, jak oceniają poglądy członków Rady Polityki Pieniężnej w sprawie polityki pieniężnej NBP. Kto jest „gołębiem”, a kto „jastrzębiem” w RPP VI kadencji?